LG złożyło patent na nowy smartfon z 16 sensorami tylnych aparatów, oto jak ma wyglądać supertelefon do zdjęć
Czy ekscytowaliście się czterema tylnymi aparatami w nowym Galaxy A9 2018? Czy może czekasz na Nokia odsłaniając jego PureView projekt z co najmniej 10 tylnych czujników w swoim nowym top-of-the-line? Jeśli jesteście podekscytowani tymi urządzeniami zapomnijcie o tym, LG w rzeczywistości ma zamiar zapowiedzieć smartfon z 16 czujnikami fotograficznymi.
Najwyraźniej w świecie telefonii dla producentów, zwłaszcza tych z Androidem, czujnik fotograficzny jest jak wiśnie, jeden ciągnie za sobą drugiego. Pierwszy był Huawei ze swoimi trzema tylnymi czujnikami w P20 Pro, potem zaczęliśmy widzieć smartfony z czterema aparatami i plany na telefony z 6-8-10 czujnikami. W skrócie, można to nazwać, a południowokoreańska firma LG wydaje się chcieć mieć ostatnie słowo. Żarty na bok, LG 20 listopada 2018 roku złożyło w amerykańskim urzędzie patentowym projekt telefonu z 16 tylnymi obiektywami. Zastanawiasz się jak zmieści się 16 czujników? Proste, cztery rzędy po cztery sztuki jeden poziomo do drugiego.
LG: 16-kamerowy smartfon już wkrótce
Zgodnie z projektem południowokoreańskiej firmy, rozmieszczenie tych 16 kamer jest takie, że zapewniają one inną perspektywę lub efekt z każdym z 16 czujników. Użytkownik będzie mógł następnie wybrać pojedynczy obraz z 16 lub połączyć obraz przechwycony przez wszystkie lub niektóre czujniki, aby uzyskać wysokiej jakości zdjęcia lub efekty specjalne. Ale to nie wszystko, oprócz lampy błyskowej LED pod aparatami, innowacyjny telefon LG będzie również wyposażony w lustro z tyłu, co pozwoli użytkownikom na robienie selfies z 16 tylnymi czujnikami.
Jak zawsze w przypadku patentów, nie powinniśmy się spodziewać, że LG odsłoni 16- aparatowy telefon w najbliższym czasie. Możliwe jednak, że firma będzie dalej eksperymentować w tym zakresie. Być może uda się stworzyć smartfona z 4 lub 6 tylnymi czujnikami, z których każdy będzie miał konkretne zadanie, aby poprawić i ułatwić użytkownikom wykonywanie zdjęć. Ciekawostką jest również lusterko wsteczne: jeśli stanie się modne, może odwrócić sposób, w jaki ludzie robią sobie obecnie selfies. Raczej nie będzie on jednak wykorzystywany od razu, z dwóch powodów: nie jest estetyczny i usuwa możliwość zarządzania jakimikolwiek filtrami rozszerzonej rzeczywistości, które są obecnie bardzo modne, ale pojawiają się tylko na głównym ekranie urządzenia.