Testy dobiegły końca: Flota dociera do wszystkich, a "Twitter Stories" zostają udostępnione globalnie. Oto jak z nich korzystać i czego można się spodziewać za granicą.
Po ogłoszeniu w zeszłym tygodniu, który przyszedł po fazie testów w niektórych krajach, takich jak Brazylia i Włochy, Twitter jest teraz wydając "Flota" globalnie.
Felietony są bardzo podobne do Instagram Stories (które z kolei są kopią Snapchat stories) i znikają po 24 godzinach. Ale w przeciwieństwie do historii na innych portalach społecznościowych, interakcje nie są publiczne i tylko osoba wysyłająca flotę może wiedzieć, kto i jak odpowiada. Co do reszty, niewiele się zmieniło: możliwe jest udostępnienie albo prostego tekstu, albo wideo lub zdjęcia, na które można dodawać nakładki. Flota stopniowo trafia do użytkowników na całym świecie, więc w najbliższych dniach możemy spodziewać się boomu na Twitter Stories.
Jak stworzyć Flotę
Tworzenie historii na Twitterze jest bardzo proste: wystarczy stuknąć w swoje zdjęcie profilowe, a następnie wybrać z galerii multimediów treść, którą chcemy opublikować.
Albo alternatywnie, na dole ekranu, możemy wybrać opcję zrobienia zdjęcia lub nagrania wideo albo opublikowania prostego tekstu. Po opublikowaniu floty pozostanie ona online przez 24 godziny, a następnie zniknie.
Twitter nie ustawił licznika polubień ani innych interakcji: możliwe jest jedynie przeglądanie flot profili, które śledzimy i odpowiadanie prywatnie autorowi.
Co zmienia się dla Włochów
Włochy, po Brazylii, były jednym z krajów wybranych przez Twittera do przetestowania floty. Jest więc bardzo prawdopodobne, że wielu użytkowników korzystało już z tej funkcji w ostatnich tygodniach.
W Stanach Zjednoczonych jednak Fleets dopiero się pojawia. W USA Twitter jest używany na szeroką skalę i to właśnie na tym portalu społecznościowym można znaleźć największych influencerów w świecie newsów.
Dlatego jest bardzo prawdopodobne, że ci, którzy śledzą amerykańskie konta na Twitterze, zobaczą w najbliższych dniach proliferację Floty i że ten nowy format będzie wykorzystywany w ciekawy sposób przez głównych influencerów na portalu społecznościowym, z których prawie wszyscy są Amerykanami.