Nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy, codziennie korzystamy z różnych usług cloud computing. Oto czym są i jak zmieniły nasze życie
Od kilku lat żyjemy w chmurze. Możemy nie zdawać sobie z tego sprawy, ale jeśli korzystamy z jednej usługi internetowej - od poczty elektronicznej do przechowywania danych online do platform strumieniowych wideo i audio - to w pewien sposób korzystamy z usługi lub platformy w chmurze.
W rzeczywistości coraz więcej firm i deweloperów korzysta z systemów w chmurze, aby oferować usługi online wszelkiego rodzaju. Wybór ten zapewnia większą stabilność i szybkość działania platformy, a także znacząco poprawia komfort użytkowania dla abonentów. Co więcej, dzięki temu rozwiązaniu z usługi może korzystać każdy, niezależnie od wykorzystywanego urządzenia (komputer, tablet, smartfon) czy systemu operacyjnego (Windows, macOS, Linux, Android, iOS).
W skrócie, cloud computing dosłownie przeniknął do naszego cyfrowego (i nie tylko) życia, nawet jeśli nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę. Systemy chmurowe są tak "wszechobecne", że warto poświęcić kilka minut, aby zrozumieć czym są, do czego służą i jak zmieniły nasze życie (te najczęściej stosowane).
Czym jest cloud computing
Aby zrozumieć znaczenie systemów chmurowych, należy najpierw podać definicję tego, czym jest cloud computing. W żargonie technicznym, cloud computing odnosi się do dostarczania usług obliczeniowych poprzez sieć. Mamy tu na myśli w szczególności serwery, przestrzeń dyskową, bazy danych, części sieci komputerowej, oprogramowanie i wiele innych. Usługi te można zakupić na wyłączność lub "wynająć" i udostępnić innym użytkownikom.
Innymi słowy, mówiąc o systemach chmurowych mamy na myśli możliwość korzystania z zasobów informatycznych "na odległość", bez konieczności ich fizycznego posiadania. Wiele firm, na przykład, "wynajmuje" serwery, aby tworzyć lokalne sieci wirtualne bez konieczności "kupowania" ich i utrzymywania; lub korzysta z mocy obliczeniowej jakiegoś superkomputera oddalonego o tysiące kilometrów, aby wykonać jakąś szczególnie złożoną operację za rozsądną cenę.
Zwykły" użytkownik Internetu, z drugiej strony, wykorzystuje systemy chmurowe do różnych operacji. Na przykład, wystarczy zwykła przeglądarka, aby uzyskać dostęp do platform produktywności, które są alternatywą dla pakietu Office i można z nich korzystać za darmo. Lub, ponownie, wszystkie usługi strumieniowe, które znamy (YouTube, Spotify, Apple Music, Amazon Prime Music i Video, Netflix i tak dalej) mają swoje korzenie mocno zakorzenione na platformach chmurowych różnego rodzaju.
Magazynowanie w chmurze, co to jest i do czego służy
Z różnych usług przetwarzania w chmurze, jednak najbardziej znaną i najczęściej używaną jest bez wątpienia magazynowanie w chmurze. Innymi słowy, możliwość przechowywania w chmurze wszelkiego rodzaju plików, od dokumentów tekstowych po filmy, zdjęcia, grafikę i każdy inny rodzaj danych komputerowych. Jest to alternatywne rozwiązanie dla fizycznych nośników danych, takich jak karty SD, pamięci USB czy zewnętrzne dyski twarde.
Przewag cloud storage nad tymi systemami jest wiele: mamy dostęp do naszych plików z każdego urządzenia podłączonego do Internetu, nie ryzykujemy ich zgubienia lub zniszczenia, a także są one "rozszerzalne" w zależności od naszych potrzeb. Ponadto, przechowywanie danych w chmurze oferuje różne systemy zabezpieczeń przed ingerencją cyfrowych szpiegów i różnego rodzaju atakami hakerów.
Przykładem jest LiberoMail's Drive, usługa przechowywania danych w chmurze, którą Libero oferuje swoim użytkownikom. Każdy, kto posiada adres e-mail w Libero, może bezpłatnie aktywować przestrzeń dyskową bezpośrednio z pulpitu zarządzania pocztą elektroniczną. Po aktywacji, użytkownicy będą mieli 2 gigabajty wolnego miejsca, w którym mogą zapisywać wszystkie swoje pliki, przesyłając je bezpośrednio z interfejsu internetowego. Dysk przechowuje również otrzymane załączniki do wiadomości e-mail, abyś mógł nimi łatwiej zarządzać i je odzyskiwać. A jeśli potrzebujesz więcej miejsca, nie ma problemu: wystarczy aktywować płatne miejsce, aby mieć 10 gigabajtów pamięci masowej w chmurze do wykorzystania według własnego uznania.