Resident Evil staje się serialem telewizyjnym na Netflixie


Capcom i Netflix ogłaszają nadejście nowego animowanego serialu telewizyjnego opartego na popularnej sadze gier wideo. Oto szczegóły

Resident Evil: Infinite Darkness stanie się serialem telewizyjnym, a nie jak spekulowano filmem. Nowy tytuł jest owocem współpracy między Capcomem, słynną japońską firmą, która stworzyła grę wideo, a Netflixem. Wiadomość została ogłoszona podczas Tokyo Game Show 2020.

W ostatnich godzinach ukazał się również krótki zwiastun, który jednak nie pokazuje żadnych szczegółów, a jedynie dwóch głównych bohaterów. Resident Evil to jedna z najsłynniejszych gier wideo ostatnich 30 lat i jedna z pierwszych gier, które ukazały się na PlayStation. Została wprowadzona na rynek w 1996 roku przez firmę Capcom i od tego czasu podbiła serca wielu graczy. To właśnie japońska firma jako pierwsza nazwała ten typ gry wideo "survival horror". W kolejnych latach gatunek ten stał się bardzo popularny i stał się inspiracją dla innych gier wideo, a także filmów i seriali telewizyjnych. Nie wspominając już o tym, że istnieje wiele tytułów inspirowanych grą wideo, a jednym z nich jest film z 2002 roku o tym samym tytule w reżyserii Paula W. Andersona. Teraz jednak świat krwiożerczych mutantów ma wylądować na platformie streamingowej.

Resident Evil: Infinite Darkness

Wiadomość o nowym serialu animowanym powiązanym z historyczną sagą survival horrorów wzbudziła entuzjazm sporej grupy odbiorców. Oprócz zapowiedzi ukazał się także minutowy zwiastun pokazujący szczegóły pokazu CGI (Computer Generated Imagery), aplikacji wykorzystywanej w dziedzinie grafiki komputerowej 3D, a także używanej do tworzenia cyfrowych efektów specjalnych w wielu filmach, reklamach i symulacjach gier wideo.

Zwiastun pokazuje scenę z udziałem dwójki głównych bohaterów Claire Redfield i Leona S. Kennedy'ego, którzy pochodzą prosto z Resident Evil 2. Claire ma wygląd nawiązujący do gry wideo, natomiast Leon ma wygląd zbliżony do produktów filmowych. Innym szczegółem, który przyciąga wzrok, jest zimna i ciemna kolorystyka, typowa dla scenerii sagi: ten szczegół mruga do najbardziej zagorzałych fanów. Bohaterowie zdają się poruszać we wnętrzu opuszczonego domu, szkoły czy dworca. Na chwilę obecną nie ma jednak żadnych dalszych informacji na temat fabuły serialu.


Kiedy Resident Evil: Infinite Darkness

Data premiery jest wciąż niejasna, ale na końcu zwiastuna widnieje napis "only on Netflix coming 2021". Nie ma więc większych wątpliwości, że w 2021 roku zobaczymy Resident Evil: Infinite Darkness.

Seria dołącza tym samym do licznego grona nowości, jakie pojawią się na platformie w przyszłym roku. W rzeczywistości, po trudnościach z Covid-19, firma zamierza nadrobić zaległości w wielu tytułach, które do tej pory zostały opóźnione, w tym Stranger Things, Lucifer i The Paper House.

Na razie niewiele wiadomo o projekcie, który wydaje się być związany raczej z opowiadaniem historii w grach wideo niż serialami telewizyjnymi live action. Należy również wziąć pod uwagę, że ogłoszenie to wydaje się być niemalże przypadkowe: Netflix Portugal opublikował wiadomość na Twitterze, by kilka minut później ją zdjąć, tak jak to zrobili z trailerem na YouTube. Czy rzeczywiście był to błąd, czy może chwyt mający na celu zwiększenie ciekawości fanów? Musimy tylko poczekać i zobaczyć. W międzyczasie jednak, nowy harmonogram został już opublikowany, a wszystkie filmy i seriale pojawią się w październiku 2020 roku.