Japoński robot Pepper będzie miał własny sklep z aplikacjami online


SoftBank Robotics uruchamia platformę do tworzenia aplikacji dla swojego humanoidalnego robota i po Japonii wyrusza na podbój Europy

Robot Pepper w niedalekiej przyszłości będzie mógł wykonywać znacznie więcej zadań niż obecnie, takich jak np. pilnowanie domu, gdy właściciele są poza nim, czy odkurzanie, gdy zajdzie taka potrzeba. SoftBank Robotics dostarcza narzędzia, a programiści swoje talenty i wyobraźnię.

"Deweloperzy są już w stanie tworzyć aplikacje dla robota Pepper za pomocą narzędzi Android, ale SoftBank Robotics myśli również o otwarciu strony - podobnej do mobilnego "sklepu z aplikacjami" - która pozwoliłaby zainteresowanym programistom sprzedawać oprogramowanie właścicielom małego robota" - wyjaśnił Nicolas Boudot, dyrektor sprzedaży EMEA, na MWC 2017. Boudot podał kilka przykładów możliwych zastosowań, takich jak sprzątanie domu czy opieka nad osobami starszymi, ale zaznaczył również, że SoftBank Robotics koncentruje się obecnie na zwiększeniu sprzedaży Peppera.

Wszystkoogarniacz

Humanoidalny robot Pepper w rzeczywistości nie jest zabawką, przynajmniej nie na poziomie ekonomicznym: kosztuje w rzeczywistości 20 000 dolarów. Trzeba też powiedzieć, że sprzedaż idzie całkiem nieźle, bo SoftBank Robotics sprzedał około 10 tysięcy sztuk, odkąd Pepper pojawił się na rynku w 2015 roku. Minusem jest to, że większość zakupów pochodzi od firm, głównie japońskich, pomimo wysiłków, aby zaangażować również rynek konsumencki. SoftBank Group Corp używa obecnie Peppera jako "pomocnika" w swoich sklepach z telefonami komórkowymi w Japonii, a ostatnio wydała kolekcję aplikacji opracowanych specjalnie dla domu, takich jak na przykład możliwość sterowania oświetleniem dla robotów zakupionych przez indywidualnych konsumentów.


Podbój Europy

Pepper jest w rzeczywistości pomysłem francuskiego startupu przejętego przez japoński SoftBank za 100 milionów dolarów w 2012 roku, który następnie mocno naciskał na wprowadzenie robota w Japonii. Teraz japoński gigant próbuje zrobić to samo w Europie. Udało jej się już "umieścić" 40 robotów Pepper w supermarketach Carrefour, a kolejne 30 na pokładach statków Costa Crociere. W Stanach Zjednoczonych Pepper pracuje jako "mistrz ceremonii" w Pyramid Taproom na międzynarodowym lotnisku w Oakland. Boudot wyznaje jednak, że Europejczycy są bardziej nieufni wobec robotów niż Japończycy i że "w Europie boimy się, że roboty ukradną nam pracę". Softbank idzie jednak własną drogą. Robot Pepper korzysta już z technologii rozpoznawania głosu Nuance, ale prowadzone są również rozmowy z Microsoftem. I nie zapominajmy, że SoftBank kupił ARM, producenta chipów, za 32 miliardy dolarów w lipcu ubiegłego roku, więc jest możliwe, ale nie potwierdzone, że będzie porzucić procesory Intela.