Wraz z kolejną aktualizacją macOS, iTunes zostanie rozczłonkowane na trzy różne aplikacje, dedykowane muzyce, podcastom i wideo. Co się stanie na Windowsie?
Apple potwierdziło, że iTunes wkrótce odejdzie na emeryturę, dokładnie wraz z aktualizacją macOS 10.15 Catalina. Popularna aplikacja zostanie podzielona na trzy różne aplikacje (Apple Music, Apple Podcasts i Apple TV) w zależności od odtwarzanych treści multimedialnych. Decyzja ta oznacza koniec pewnej epoki. Wielu użytkowników Windows, nie tylko Apple, zadaje sobie wiele pytań.
Co stanie się z muzyką na Macu? A co stanie się z użytkownikami Windows, którzy korzystają z iTunes? Firma postarała się odpowiedzieć na wszystkie ich pytania w kilku oficjalnych notkach. Od 18 lat iTunes wpływa na sposób, w jaki ludzie kupują i odtwarzają pliki dźwiękowe (utwory, podcasty, audiobooki i inne). Ta aplikacja stała się niezbędna zarówno dla użytkowników Apple jak i Windows. To nie przypadek, że wiadomość o zamknięciu wywołała powszechne poruszenie i sporą ciekawość co do przyszłości serwisu.
iTunes odwołane: konsekwencje dla użytkowników Apple
Wiadomość o zamknięciu iTunes wzbudziła w użytkownikach zdumienie, ale też wiele wątpliwości i pytań. Oczywiście jako pierwsi ucierpieli użytkownicy Apple. Firma ogłosiła, że będzie importować ich biblioteki muzyczne iTunes, jak tylko ich komputery zostaną zaktualizowane do najnowszej wersji macOS. Dotyczyć to będzie nie tylko muzyki kupionej w iTunes, ale także tej z płyt CD, mp3 i innych kanałów. Oczywiście ludzie nadal będą mogli kupować nowe utwory i media od Apple, ale będą one posortowane według gatunku w trzech nowych aplikacjach. Kluczowe funkcje iTunes zostaną zachowane głównie w aplikacji Muzyka.
Co stanie się z użytkownikami korzystającymi z iTunes z poziomu Windows?
Jest wielu użytkowników systemu Windows, którzy używają iTunes nie tylko do słuchania muzyki, ale także filmów i podcastów. Firma ogłosiła, że aplikacja zostanie podzielona na trzy różne aplikacje wraz z nadejściem nowego macOS, ale nie określiła jeszcze, co stanie się z tymi, którzy korzystają z oprogramowania z komputera z systemem Windows.
Kilka dni temu firma z Cupertino wyjaśniła kilka punktów w tej sprawie. Przede wszystkim uspokoiła konsumentów Windows, że nie będzie dla nich żadnych zmian. W skrócie, podział na różne aplikacje będzie działał tylko na macOS, ale nie na innych systemach operacyjnych. Apple nie podał żadnych dalszych szczegółów na temat przyszłego wsparcia funkcji, to po prostu powiedział, że doświadczenie dla tych użytkowników nie zmieni. Możesz więc odetchnąć z ulgą: na razie iTunes będzie nadal działać w systemie Windows, tak jak zawsze.