Huawei zaprezentował nową rodzinę smartfonów P40. Dostępne są trzy modele, których ceny zaczynają się od 799,90 euro. Oto cechy i kiedy będą one dostępne we Włoszech
Huawei P40 nie ma więcej tajemnic: chińska firma zaprezentowała nową gamę smartfonów z najwyższej półki na ten początek 2020 roku. Po raz pierwszy w historii, Huawei wprowadza na rynek trzy modele swoich flagowych smartfonów: oprócz P40 i P40 Pro, jest jeszcze P40+, który wyróżnia się posiadaniem pięciu tylnych aparatów.
Rodzina smartfonów P40 jest dla Huawei dużym hazardem: urządzenia te nie wspierają usług Google i polegają całkowicie na nowych usługach Huawei Mobile Services. A brak takich aplikacji jak Google Maps czy Gmail, przynajmniej początkowo, dawał się odczuć, mimo starań, jakie Huawei podejmuje, aby wszystkie najważniejsze aplikacje trafiły do AppGallery. Huawei nie ustrzegł się półśrodków: mamy do czynienia z bardzo wydajnym smartfonem o ciekawym wzornictwie, dużym i bardzo jasnym ekranie. P40 Pro+ wyposażono w pięć aparatów tylnych, w tym dwa sensory z zoomem i 40-megapikselowy obiektyw szerokokątny.
Huawei P40 i P40 Pro są dostępne w przedsprzedaży już dziś, natomiast na P40 Pro+ trzeba będzie poczekać nieco dłużej.
Huawei P40, oficjalna specyfikacja
Mały, ale tylko w formie. Huawei P40 to podstawowy model w nowej ofercie chińskiej firmy. Jest niewielkich rozmiarów dzięki 6,1-calowemu ekranowi z bardzo cienkimi ramkami i węższą niż zwykle obudową. Częstotliwość odświeżania ekranu wynosi 60Hz. Huawei P40 posiada "tylko" trzy tylne aparaty: 50-megapikselowy aparat główny, 16-megapikselowy aparat ultra szerokokątny oraz 8-megapikselowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym. Przedni aparat o rozdzielczości 32 megapikseli. Przedział aparatu jest zintegrowany z podniesionym czarnym uderzeniem, rozwiązaniem już widzianym na Pixel 4, iPhone 11 i Galaxy S20.
Akumulator to 3800mAh z obsługą szybkiego ładowania przy 22,5W, odblokowywanie odciskiem palca jest zintegrowane z wyświetlaczem. Hauwei P40 otrzymał certyfikat IP 53 zapewniający ochronę przed pyłem i wodą.
Hauwei P40 Pro
Z P40 Pro wykonujemy zdecydowany skok naprzód i wkraczamy do obozu smartfonów premium. Urządzenie ma wszystko, aby stać się jednym z wzorców w branży. Ekran OLED o przekątnej 6,58 cala i częstotliwości odświeżania 90 Hz. Huawei wykonał świetną robotę przy optymalizacji ramek, minimalizując je i zaokrąglając wszystkie cztery boki, w tym górę i przód.
Pod obudową kryje się Kirin 990 z 8GB pamięci RAM i 256GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej przez NanoSD o kolejne 256GB. P40 Pro posiada cztery tylne kamery: oprócz 50-megapikselowego aparatu głównego, 40-megapikselowy sensor szerokokątny oraz teleobiektyw z 5-krotnym zoomem optycznym i 50-krotnym zoomem cyfrowym. Wreszcie, czujnik ToF dla głębi ostrości zamyka krąg. Przedni otwór mieści 32-megapikselową matrycę i czujnik głębi.
Akumulator ma pojemność 4200 mAh z szybkim ładowaniem przy 40W. Obsługuje również ładowanie bezprzewodowe o mocy 40W. Na pokładzie znajdziemy Androida 10 z EMUI 10.1, nieobecne usługi Google zastąpione przez Huawei Mobile Services. Certyfikat IP68 chroniący przed pyłem i wodą.
Huawei P40 Pro+, specyfikacja techniczna
Huawei P40 Pro+ to jeszcze bardziej premium wersja poprzedniego modelu. Z Huawei P40 Pro czerpie on kształt i sporą część specyfikacji. Różnica tkwi w materiałach (korpus wykonany jest z ceramiki) oraz tylnym aparacie, który posiada pięć czujników. Główny ma nadal 50 megapikseli, podczas gdy ultraszerokokątny ma 40 megapikseli, następnie jest 8-megapikselowy sensor peryskopowy z 10-krotnym zoomem optycznym i 100-krotnym cyfrowym oraz kolejny 8-megapikselowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem. Nie mniej ważny jest czujnik ToF do pomiaru głębi ostrości.
Cena i dostępność Huawei P40 Pro
Jako urządzenie z najwyższej półki, cena rynkowa nowego Huawei P40 zaczyna się od 799 euro za model podstawowy, aż do 1049 euro za model P40 Pro. Oba urządzenia są dostępne w przedsprzedaży już teraz i będą dołączane do Huawei Watch GT 2 do 6 kwietnia. Jeśli chodzi natomiast o P40 Pro+, nie ma żadnych informacji na temat czasu premiery ani ceny.