Honor 50 Pro+: jak będzie pierwszym topowym urządzeniem po pożegnaniu z Huawei


Honor 50 Pro+ będzie prawdziwym topowym urządzeniem z Androidem, wyposażonym we wszystkie funkcje techniczne potrzebne do konkurowania z najbardziej obleganymi modelami już obecnymi na rynku.

Urodzony w 2013 roku jako budżetowa marka grupy Huawei, od listopada 2020 roku Honor jest całkowicie niezależny od chińskiego giganta mającego kłopoty z powodu słynnego zakazu Donalda Trumpa (którego następca Joe Biden wcale nie wydaje się chętny do poluzowania). Tak więc już od około pół roku fani marki czekali na pierwsze urządzenie z najwyższej półki w nowej erze, a teraz oczekiwanie jest już prawie zakończone.

Nazywa się Honor 50 Pro+ i nie będzie miał żadnych ograniczeń i kompromisów poniesionych przez Huawei ostatnich smartfonów: będzie miał procesor Qualcomm, najlepszy w branży, będzie miał system operacyjny Google Android (w tym słynne Google Mobile Services, które służą do poprawy doświadczenia aplikacji), i będzie miał naprawdę top-of-the-range arkusz specyfikacji, z ekranu do aparatów, przez baterię i ładowarkę. To może tylko uspokoić fanów Honora i ucieszyć nie tylko ich, ale również firmę, która korzystając z okazji, że oderwała się od Huawei, wykonała kolejny definitywny skok: z rynku średniej półki na wysoki, a raczej premium, koniec rynku.

Honor 50 Pro+, specyfikacja techniczna

Obecność w centrali niezwykle wydajnego układu Snapdragon 888 sama w sobie gwarantowałaby kartę techniczną niemal bez kompromisów. A zapowiedzi Honor 50 Pro+ na chińskim portalu Master Lu to potwierdzają.

W towarzystwie najlepszego układu światowego lidera Qualcomm miałoby się znaleźć 8 GB pamięci RAM LPDDR5 i 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 3.1, ale spodziewanych jest więcej wariantów i ten byłby najsłabiej wyposażony. Honor 50 Pro+ ma mieć duży wyświetlacz OLED o przekątnej 6,79 cala z rozdzielczością QHD+, technologią HDR10+ i odświeżaniem 120 Hz. Innymi słowy, najlepsze, co branża ma do zaoferowania w 2021 roku.

Przedział fotograficzny nie powinien być wcale mniejszym problemem, gdzie od producentów oczekuje się, że zrobią różnicę na tle konkurencji, zwłaszcza w segmencie top-end. Z tyłu Honora 50 Pro+ mają znaleźć się cztery aparaty: 50-megapikselowy aparat główny, 13-megapikselowy aparat ultraszerokokątny, 8-megapikselowy teleobiektyw oraz czujnik 3D ToF. Aby zapewnić doskonałe zdjęcia selfie w każdych warunkach, projektanci umieścili na froncie Honora 50 Pro+ dwa aparaty, jeden o rozdzielczości 32, a drugi 8 megapikseli.

Honor 50 Pro+ posiada baterię o pojemności 4 400 mAh, która zapewnia odpowiednią żywotność baterii, ale jeśli to nie wystarczy, można go ładować z mocą do 66 W za pomocą kabla i do 50 W bezprzewodowo. Wszystko to będzie wspierane przez typowy dla Honora Magic UI w wersji 4.0, zbudowany na Androidzie 11, który będzie również wyposażony w usługi Google, co potwierdził w styczniu nowy CEO Honora.


Honor 50 Pro+, kiedy nadejdzie

Honor 50 Pro+ zostanie oficjalnie udostępniony wraz z resztą "pomniejszych" wersji, które zajmą górną część oferty Honora. Nie wiemy, który dzień zaznaczyć na czerwono w kalendarzu, ale wtajemniczeni są pewni, że pojawi się do końca maja.

Marketing w Europie też nie jest pewny, ale szkoda by było, gdyby firma nie skorzystała z kanałów sprzedaży zarządzania Huawei.