Aplikacja YouTube na Androida dostaje aktualizację: jedno stuknięcie już nie wystarcza


Aplikacja YouTube na iOS ma teraz nową funkcję: stukanie w pasek postępu już nie wystarcza, aby szybko przewijać wideo do przodu i do tyłu

Nowa funkcja, na którą wielu czekało, nadchodzi do aplikacji YouTube na Androida: zmiana interfejsu, aby nie przeszkadzał już w odtwarzaniu podczas stukania w ikonę pełnego ekranu. Może się wydawać, że to niewielka zmiana, ale biorąc pod uwagę jej dotychczasowe osiągnięcia, może rozwiązać wiele problemów z użytecznością.

To odwieczny problem, który przynajmniej raz w życiu dotknął wszystkich posiadaczy smartfonów z Androidem. Kto tego nie zrobił: podczas odtwarzania filmu w aplikacji YouTube decydujesz się przełączyć z odtwarzania w oknie na odtwarzanie pełnoekranowe. Jednak za jednym stuknięciem dzieje się coś nieoczekiwanego: zamiast nacisnąć właściwy przycisk, stukasz pasek przewijania na osi czasu i wideo nagle dociera do ostatnich kilku pasków. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest bliskość czerwonego paska i ikony pełnego ekranu, co na małym ekranie, jakim jest smartfon, dodatkowo potęguje możliwość popełnienia błędu.

YouTube dla Androida: co się zmienia po stuknięciu

Aby zaradzić temu problemowi, Google postanowiło więc zrewidować doświadczenia użytkownika aplikacji dla Androida, przekładając tym samym zmiany wprowadzone już do wersji dedykowanej urządzeniom z systemem operacyjnym iOS. Na Apple, w rzeczywistości, w celu interakcji poprawnie z przewijania osi czasu jest konieczne, aby długotrwały nacisk na kursor, przechodząc tylko wtedy, aby przenieść go do żądanej pozycji.

To szczególne zachowanie nie jest całkowicie nowy dla YouTube aplikacji dla Androida. W rzeczywistości, jeszcze w 2018 roku zmiana interfejsu została uwzględniona w wersji aplikacji dostępnej do pobrania za pośrednictwem Sklepu Play Google. W późniejszym terminie Big G zdecydowało się jednak na krok wstecz, usuwając funkcję i przywracając wszystko do stanu pierwotnego.


YouTube dla Androida: nowe zachowanie jest w aktualizacji, ale nie tylko

Aktualizacja, mimo że nie została wcześniej zapowiedziana przez centralę firmy z Mountain View, została już udostępniona, a zatem pozostaje tylko czekać, aż wszystkie serwery pozwolą na jej pobranie. Brak komunikacji sprawił jednak, że użytkownicy byli niezadowoleni, ponieważ nie wiedzieli o zmianie zachowania i zgłaszali ją jako błąd. Kolejny, ponieważ zmiana otworzyłaby drzwi do problemu z buforowaniem, ściśle związanego z przesuwaniem kursora na pasku czasu.