Badacze testowali najpierw na grupie dzieci, a potem na iCubie, maszynie AI: obie wykorzystują proces wzajemnego wykluczania
Sztuczna inteligencja może być czasem wykorzystywana do zrozumienia, jak działa ludzki mózg. Według jednego z eksperymentów, dzieci w pierwszych latach życia stosują ten sam mechanizm kojarzenia, który wykorzystują roboty do nauki nowych słów.
Tak wynika z badania przeprowadzonego na grupie dwuipółletnich dzieci, które poproszono o zidentyfikowanie zabawki spośród zaproponowanych, wśród których znalazł się nieznany dzieciom obiekt. Cel tego testu jest bardzo prosty: skłonić dzieci do nauczenia się nazwy nieznanej im zabawki przy użyciu techniki wzajemnego wykluczania. Zgodnie z tą psychologiczną (ale przede wszystkim komputerową) procedurą eliminacji, dzieci wykorzystywałyby informacje zawarte w swojej pamięci do oznaczenia nowego obiektu. Trochę jak roboty AI oparte na systemach deep learning.
Eksperyment z iCubem
Dzieciom dano trzy zabawki: brązową, żółtą i pomarańczową. Jeśli chodzi o dwa pierwsze, grupa najprawdopodobniej wiedziała już, jaki typ zwierzęcia odpowiada każdemu kolorowi. Następnie badacze poprosili dzieci o zidentyfikowanie żyrafy. Dzieci były w stanie ustalić, że żyrafa jest pomarańczowym obiektem, stosując technikę wzajemnego wykluczania.
Po przeprowadzeniu tego testu, zespół badawczy przeprowadził ten sam eksperyment na iCubie, robocie AI wielkości dziecka. System sztucznej inteligencji jest w stanie rozpoznać do 12 obiektów. Co zaskakujące, maszyna również była w stanie zidentyfikować nieznaną zabawkę, stosując ten sam mechanizm eliminacji, którym posługiwała się grupa ludzka.
Dowodzi to jednego, zdaniem autorów eksperymentu: we wczesnych latach życia ludzki mózg stosuje do nauki ten sam prosty proces asocjacyjny, co roboty.