Samsung ujawnia rewolucyjny sensor fotograficzny, który może zadebiutować na przełomie 2019 i 2020 roku. Sprawdź jego cechy
Droga do 100 megapikseli wydaje się być już przetarta. Jak przewidywano na początku 2019 roku, smartfony będą wkrótce wyposażone w czujniki fotograficzne o rozdzielczości 100 megapikseli lub więcej, przewyższając zarówno aparaty kompaktowe, jak i większość lustrzanek dostępnych obecnie na rynku.
Więc, podczas gdy dziś możemy mieć smartfony z 48-megapikselowymi czujnikami, w przyszłym roku możemy mieć w rękach telefony z 64-megapikselowymi aparatami. Próbując dogonić Sony (twórców jednych z najlepszych sensorów fotograficznych dla urządzeń mobilnych), laboratoria badawcze Samsunga opracowały nowy 64-megapikselowy sensor fotograficzny (nazwany ISOCELL Bright GW1) o wysokiej jakości specyfikacji. Południowokoreański producent planuje wykorzystać sensor już w przyszłym roku, prawdopodobnie na pokładzie Galaxy S11 lub Galaxy Fold 2. Albo, jeśli testy wypadną pozytywnie, może zadebiutować w Galaxy Note 10.
Jak wyglądają nowe, 64-megapikselowe sensory fotograficzne Samsunga
Jak wspomniano, 64-megapikselowa rozdzielczość to tylko jedna z kluczowych cech nowych sensorów fotograficznych Samsunga. Czujnik wyróżnia się także w innych "kategoriach", co świadczy o zaangażowaniu południowokoreańskich inżynierów i projektantów. ISOCELL Bright GW1 będzie miał rozmiar 1/1,8 cala, a poszczególne piksele będą miały średnicę zaledwie 0,8 mikrona (jeden mikron to milionowa część metra). Dzięki wsparciu różnych algorytmów sztucznej inteligencji, sensor Samsunga będzie w stanie generować 16-megapikselowe zdjęcia w trybie nocnym, nagrywać wideo Full HD (1920×1080 pikseli) z prędkością 480 klatek na sekundę oraz, przy użyciu technik re-mozaikowania, generować obrazy o rozdzielczości 64 megapikseli i więcej.
.