Streamer doczekał się przerwania kariery z powodu swoich niestosownych, często obraźliwych komentarzy
Fortnite po raz kolejny znalazł się w ogniu krytyki. Battle royale często jest w centrum kontrowersji lub "mocnych" wypowiedzi, zwłaszcza streamerów i graczy w społeczności. Pamiętacie, jeszcze jakiś czas temu, słowa Ninji, streamera, który swoją karierę założył na grze Epic Games?
Tym razem o "kompletnej porażce" Fortnite'a zadecydował były gracz xQc, którego kariera została gwałtownie (a przede wszystkim bardzo wcześnie) przerwana z powodu jego niestosownych i w niektórych przypadkach obraźliwych komentarzy. Były eSportowiec postanowił zająć się streamingiem, skupiając się oczywiście na Battle Royale. "To jest brzydkie, nie ma treści, nie ma sposobu, aby uczynić to interesującym. Transmisja jest nudna, a ich przegląd jest tandetny", powiedział o grze.
Kontrowersje streamera nie ustają. Wyjaśnił, że Fortnite, pomimo kilku dobrych momentów, jest teraz "nie do zniesienia", zarówno do oglądania, jak i do grania. "Połączenie konkurencyjnej gry z niezobowiązującym środowiskiem jest przerażające. Jako eSport jest nie do zniesienia, to prawdziwa porażka" - dodał.
W skrócie wygląda na to, że Fortnite według xQc to katastrofa. Katastrofa na całego. Czy czujesz to samo?