Dobra wiadomość dla fanów The Walking Dead: spin-off jest w drodze
Choć serial The Walking Dead jest u progu swojego jedenastego i ostatniego sezonu, nie brakuje plotek o kolejnych treściach inspirowanych postaciami z hitowego serialu.
Jedna z najnowszych plotek dotyczy współscenarzystów Daryla Dixona i Carol Peletier. Ogłoszono spin-off poświęcony tej parze. Odcinek po odcinku, dwójka bohaterów zdołała podbić serca widzów, tworząc swój własny mały fanklub. Obaj aktorzy Norman Reedus i Melissa McBride są bardzo zadowoleni z tej decyzji i publicznie wyrazili swoje wrażenia. Serial został oficjalnie zapowiedziany przez AMC, sieć i producenta wszystkich tytułów z serii o zombie, która oparta jest na komiksach Roberta Kirkmana. Zobaczmy, jakie były pierwsze wrażenia aktorów i kiedy będziemy mogli zobaczyć nową zawartość we Włoszech.
The Walking Dead: komentarze aktorów
Ogłoszenie pojawiło się 9 września na oficjalnych kanałach producenta AMC: Daryl i Carol będą mieli serię tylko dla siebie, dodając do udanej franczyzy. The Walking Dead: World Beyond i trzy filmy o innym ukochanym bohaterze, Ricku Grimesie, są w przygotowaniu.
Widowisko Daryl i Carol będzie produkowane od 2023 roku i będzie angażować tych samych aktorów, którzy wystąpili w serialu telewizyjnym. Norman Reedus, który gra Daryla, i Melissa McBride, która gra Carol, już wyrazili swój entuzjazm.
Melissa McBride skomentowała wiadomość: "Zawsze cieszyłam się bliską współpracą z Normanem w ciągu tych sezonów.
Melissa McBride skomentowała wiadomość: "Zawsze cieszyłam się z bliskiej współpracy z Normanem w ciągu tych sezonów. Grając Carol, ale także jako widz serialu, zawsze byłam zaintrygowana 'Darylem i Carol' i tym, jak od początku wydawali się jakoś połączeni."
Postać Carol bardzo ewoluowała w ciągu serialu. Kiedy zostaje zabity przez zombie, staje się silniejsza i bardziej niezależna.
Ale prawdziwa zmiana następuje po śmierci jej córki Sophii: Carol przechodzi prawdziwą wewnętrzną rewolucję, która prowadzi ją do stania się wojowniczką i odgrywania wiodącej roli w grupie ocalałych. W ten sposób przejmie rolę współgwiazdy w finałowych sezonach.
Przy jej boku, odcinek po odcinku, postać Daryla będzie pokonywać swoją drogę. Norman Reedus, odtwórca roli Daryla, tak skomentował pojawienie się spin-offu: "Jestem niezwykle zaszczycony, że mogę być częścią 'The Walking Dead', serialu, który zmienił moje życie i karierę. Wiem, że jest jeszcze wiele historii do opowiedzenia i wiele więcej do pokazania najlepszym fanom na świecie. Relacja między Darylem i Carol zawsze była moją ulubioną w serialu (przepraszam Rick!)."
Daryl to kontrowersyjna postać, która podobnie jak Carol niesamowicie rozwija się w trakcie serialu. Czy to jest powód ich niebywałego sukcesu?
Początkowo jawi się publiczności jako nieśmiały, zrzędliwy facet. Dołącza do grupy razem z bratem Merle, który zostaje zabity. Fakt ten czyni go bardziej dojrzałym i rozsądnym. Będzie ciężko pracował, aby uratować wszystkich członków grupy, w tym Carol i jej córkę Sophię. Carol i Daryl nabierają do siebie wzajemnego szacunku, co prowadzi do tego, że stają się jedną z najlepszych par w całym serialu.
Kiedy powstanie spin-off?
To z pewnością długoterminowy projekt: będziemy musieli poczekać kilka lat, zanim zobaczymy jego rezultat na małym ekranie. Mówi się nawet o roku 2023! W Stanach Zjednoczonych będzie on emitowany przez AMC, natomiast we Włoszech mógłby trafić na Amazon Prime Video.
W międzyczasie pozostaje nam tylko czekać na premierę finałowego sezonu, The Walking Dead 11, którego kręcenie zostało ogłoszone w ostatnich dniach.