Dom z papieru: najtrudniejsze sceny do nakręcenia


Gang Dali przyzwyczaił nas do zwrotów akcji i nieprzewidywalnych sytuacji: sprawdźmy, które z nich były najtrudniejsze do nakręcenia

Tom I ostatniego sezonu Domu z papieru, z pierwszymi pięcioma odcinkami, będzie wreszcie dostępny dla wszystkich fanów na platformie Netflix od 3 września. Oczekiwanie jest coraz większe. Tymczasem sprawdźmy, jakie były najbardziej skomplikowane sceny, które obsada musiała nakręcić w tych sezonach.

Dom z papieru, jak wielu z pewnością pamięta, był jednym z tych seriali zagrożonych anulowaniem, uratowanym przez telefon Netflixa. Kiedy został wydany w Hiszpanii, nie cieszył się dużą popularnością. Po włączeniu do katalogu Netflixa, sukces stał się planetarny, a gang z zamaskowaną twarzą Dali, dysponował większymi budżetami na inwestycje w produkcję, lokacje i kronikę aktorską. Istnieje wiele scen i miejsc, w których kręcono zadziwiające filmy. Podczas gdy czekamy, aż Tokio i spółka powiedzą nam, co wydarzy się po 100 godzinach spędzonych wewnątrz Banku Hiszpanii, zobaczmy, jakie były najtrudniejsze sceny do nakręcenia w Domu z papieru na przestrzeni lat.

Najtrudniejsza scena w Domu z papieru

W trzecim sezonie Domu z papieru jest scena, w której Profesor mówi grupie, że wpłynęli na wody międzynarodowe: są na północnym Oceanie Atlantyckim. Komunikat profesora sprawia, że cała banda odetchnęła z ulgą, że udało im się uciec. Oto co widzimy, drżący i zimny zespół. To, co wydarzyło się w rzeczywistości, jest inne.

Miejscem wybranym do tej sceny była łódź, ale na tajskim morzu przy Phuket. Klimat był 40 stopni Celsjusza, słońce prażyło, a wilgotność była tak wysoka.

W dokumencie o domu z papieru, dostępnym na Netflixie, "Behind the scenes" można zobaczyć, jak gazują najukochańsi przestępcy platformy. Profesor, który oczywiście nie może wyglądać na spoconego, jest wymachiwany przez trzech ludzi, a helsiński twardziel wydaje się niebezpiecznie kołysać, gdyż Rio jest dosłownie pochylony nad skrzynią. Twarze są zmęczone, a jakby duszącej wilgoci i stopni nie było dość, warunki zdjęciowe pogarszają jeszcze noszone ubrania.


Więcej trudnych scen z domu z papieru

Czytanie w wilgotnym upale Tajlandii nie było jedynym trudnym momentem sesji zdjęciowej. W tych latach domu z papieru sceny, które z pozoru były łatwe do opracowania, stawały się skomplikowane i wymagające dla samej produkcji!

Pamiętasz, jak ze sterowca, nad niebem Madrytu, Profesor ogłasza rozdanie milionów banknotów spadających z nieba? To była jedna z najbardziej problematycznych scen. Pogoda ciągle się zmieniała, było słonecznie, deszczowo i wietrznie. Zwłaszcza ten ostatni sprawiał, że trzeba było kręcić się w kółko, by pieniądze szły we właściwym kierunku.

Pamiętasz, jak Denver musiał zanurkować do skarbca Banku Hiszpanii pełnego wody? Cegły sceniczne, z których wykonano złoto, nie tylko unosiły się na wodzie, ale i cały sprzęt rdzewiał. Scena ta została nakręcona z wielkim wysiłkiem i kreatywnością.