Najnowszy model z serii Mi Mix od Xiaomi to kłębowisko innowacyjnych technologii, ale są trzy główne cechy, które czynią go rewolucyjnym.
Nareszcie się pojawił, potwierdzając wszystkie oczekiwania i udowadniając, że tak, Xiaomi ma prawo pretendować do najwyższego miejsca na globalnym podium producentów smartfonów. Mowa o Mi Mix 4, najnowszym modelu z serii Mi Mix od Xiaomi, modelu, dzięki któremu chiński producent pokazuje światu, na co go stać.
Xiaomi Mi Mix 4 jest niezwykły pod wieloma względami, a wszystkie one skupiają się w smartfonie, który nie jest konceptem, lecz realnym produktem, takim, którego można używać na co dzień i takim, który może zmienić sposób, w jaki korzystamy ze smartfonów na co dzień. Podstawą, i to tylko podstawą, jest "normalny" topowy model 2021: procesor Qualcomm Snapdragon 888+ (nieco mocniejsza wersja i tak już bardzo mocnego Snapdragona 888), flankowany przez 8 lub 12 GB szybkiej pamięci RAM LPDDR5 oraz 128, 256 lub 512 GB pamięci masowej UFS 3.1, czyli najwyższej dostępnej obecnie wydajności. Jak na razie nic dziwnego, inne urządzenia z najwyższej półki robią to samo lub zrobią to wkrótce. Nie zaskakuje nawet doskonały aparat tylny: 108 MP sensor główny z optyczną stabilizacją, 13 MP szerokokątny sensor pomocniczy, 8 MP 5-krotny zoom peryskopowy (50X z cyfrowym) również z optyczną stabilizacją. Co jest naprawdę zaskakujące, to trzy cechy tego smartfona, które same w sobie zmieniają sposób, w jaki korzystasz z telefonu komórkowego.
1) Xiaomi Mi Mix 4: aparat pod ekranem
To była najbardziej wyczekiwana i bez wątpienia najbardziej przyciągająca wzrok nowość: Mi Mix 4 ma aparat pod ekranem, więc nie ma notcha, a wyświetlacz (6,67-calowy zakrzywiony AMOLED o rozdzielczości 2400×1080, kompatybilny z HDR+ i odświeżaniem 120 Hz) jest całkowicie płynny i czysty.
Inne smartfony, szczególnie te od ZTE, mają "USC" (Under screen Camera), ale Mi Mix 4's jest imponujący 20 MP. Obszar ekranu, który ukrywa aparat, ma niesamowite zagęszczenie pikseli: 400 punktów na cal, co jest bardzo wysokie i sprawia, że obszar kamerki selfie jest nie do odróżnienia od reszty wyświetlacza.
2) Xiaomi Mi Mix 4: technologia UWB
UWB to technologia, która z każdym dniem zyskuje na znaczeniu: to skrót od "Ultra Wide Band" i jest rodzajem połączenia radiowego o częstotliwości 500 MHz. Widzieliśmy go już w iPhone 11 i iPhone 12, które wykorzystują go do dokładnego śledzenia małych trackerów GPS AirTag.
Xiaomi chce go wykorzystać do znacznie więcej: umożliwić szybkie połączenie z urządzeniami smart home kompatybilnymi z tą technologią. Biorąc pod uwagę fakt, że Xiaomi produkuje już dziesiątki produktów Internetu Rzeczy pod swoimi różnymi markami, prezentacja smartfona wyposażonego w UWB oznacza tylko jedno: chiński producent tworzy swój własny połączony ekosystem, którego sercem jest smartfon.
3) Xiaomi Mi Mix 4: ładowanie
Xiaomi Mi Mix 4 ma baterię o pojemności 4500 mAh, co nie jest dużo jak na tak potężne urządzenie z tyloma dodatkami, że w konsekwencji będzie zużywać sporo energii. Chiński gigant postanowił jednak skupić się nie tyle na baterii, co na ładowaniu, które będzie bardzo szybkie: 120 W w trybie przewodowym, z klasycznym kablem USB i ładowarką o dużej mocy, oraz 50 W w trybie bezprzewodowym. A te 50 watów może być nawet więcej: Xiaomi musiał dostosować się do ostatnich przepisów bezpieczeństwa wydanych przez chiński rząd, które określają maksymalną moc bezprzewodowych ładowarek na 50 watów.
Według własnych danych Xiaomi, Mi Mix 4 naładuje się w 100% przy użyciu ładowania przewodowego w zaledwie 15 minut, wzrastając do 28 minut przy użyciu ładowania bezprzewodowego.
Xiaomi Mi Mix 4: cena i dostępność
Te trzy cechy, które sprawiają, że Xiaomi Mi Mix 4 jest rewolucyjny, powinny być uzupełnione o czwartą: cenę. W Chinach cena Mi Mix 4 wynosi od 657 euro do 829 euro (po aktualnych kursach wymiany), w zależności od konfiguracji pamięci. Nie wiadomo, czy to innowacyjne urządzenie kiedykolwiek opuści chiński rynek i trafi do Europy i Włoch. Jeśli tak się stanie, cena będzie z pewnością wyższa ze względu na koszty transportu i podatki, ale z pewnością pozostanie na poziomie cenowym wielu konkurentów, którzy jednak oferują znacznie mniej.