Dlaczego podwójne odkrycie jest ważne i co oznacza dla przyszłości badań. Dwie odkryte starożytne galaktyki: ukryte przez pył kosmiczny
Nie ma dnia, by nie dokonano sensacyjnych odkryć naukowych dotyczących tego, czego wciąż nie wiemy - a tak naprawdę wiemy bardzo dużo - o kosmosie. Na przykład, naukowcy powiedzieli nam o burzy czarnych dziur, wydarzeniu o kolosalnych rozmiarach i zdolnym do zakłócenia przestrzeni kosmicznej. Jedna z najstarszych znanych galaktyk spiralnych we wszechświecie, która uformowała się 1,4 miliarda lat po Wielkim Wybuchu, również stała się tematem rozmów w mieście. Za jednym zamachem i w dość przypadkowy sposób. Oto, co dokładnie się wydarzyło.
Stare i ukryte galaktyki: na czym polega podwójne odkrycie
Galaktyki, które właśnie trafiły do baz danych naukowców, są starsze niż poprzednia galaktyka spiralna. W rzeczywistości pochodzą one z przedziału czasowego 800 milionów lat po Wielkim Wybuchu, który według hipotezy naukowców miał miejsce 13 miliardów lat temu. Galaktyki były ukryte za grubą zasłoną pyłu kosmicznego.
Odkrycie tych galaktyk, choć przypadkowe (to było tak, jakby podniesiono kurtynę) zwróciło uwagę naukowców na zasłony pyłowe i to, co skrywają przed widokiem z Ziemi: potencjalne odkrycia, które mogą zwiększyć naszą wiedzę o bocznych głębinach.
Dlaczego odkrycie jest ważne i co oznacza dla przyszłości
Naukowcy, którzy dokonali odkrycia byli zajęci badaniem kilku pobliskich galaktyk, które świecą znacznie jaśniej w świetle ultrafioletowym (UV). Zespół wyjaśnił w pracy opublikowanej właśnie w Nature, że "przypadkowe odkrycie tych dwóch galaktyk pyłowych" na skraju Wszechświata "pokazuje, że nasz obecny spis najstarszych galaktyk oparty na promieniowaniu UV jest wciąż niekompletny".Takie słowa wypowiedział Yoshinobu Fudamoto, astronom z Research Institute for Science and Engineering na Uniwersytecie Waseda w Japonii, który wraz ze swoim zespołem z Narodowego Obserwatorium Astronomicznego Japonii (NAOJ) badał pobliskie formacje.
Wtedy narzędzia analityczne naukowców nagle wskazały, że dwie galaktyki znajdują się na granicy przestrzeni i czasu, co było mile widzianym, choć nieoczekiwanym odkryciem.
Giuseppe Giordano